Jak informują nasi czytelnicy wycie syren poprzedziła przerwa w dostawie prądu w południowej części miasta. Po przywróceniu zasilania włączyła się część syren. Ile dokładnie? Nie wiadomo. Pomimo późnych godzin wieczornych, próbujemy ustalić przyczynę. Dostajemy informację, że wkrótce pojawi się oficjalny komunikat urzędu.
Po godz. 23.00 na stronie miasta piotrkow.pl urzędnicy potwierdzają, że doszło do awarii.
W środę (14.12) w godzinach wieczornych doszło do samoczynnego załączenia się syren alarmowych systemu ostrzegania. Nie był to efekt potencjalnego zagrożenia ani też żadnych ćwiczeń systemu.
- Na tym etapie można jedynie stwierdzić że doszło do awarii. Przyczyny nie są jeszcze znane. Przewidujemy, że awaria jest prawdopodobnie wynikiem wyłączeń prądu w różnych częściach miasta bądź też uszkodzenia syren/-y przez działanie osób trzecich. Do czasu usunięcia awarii może dochodzić do ponownego załączania się syren alarmowych Prosimy o zachowanie spokoju i pozostanie w domach - informuje Sławomir Sitarz, kierownik referatu zarządzania kryzysowego i obrony Urzędu Miasta.
Wycie syren ustaje ok. 23.30.
Jak ustalił portal epiotrkow.pl funkcjonujący w Piotrkowie system ostrzegania jest już przestarzały. Został zbudowany wiele lat temu. Wchodzące w jego skład syreny zamontowano w 24 miejscach. Są to okolice ulic i skrzyżowań:
Dąbrowskiego/ Grota-Roweckiego
Słowackiego /Przyszła
Łódzka /Wojska Polskiego
Plac Litewski /Wojska Polskiego
Sulejowska /Stolarska
Aleja Kopernika /Krakowskie Przedmieście
Roosevelta /Towarowa
Mickiewicza /Partyzantów
Górna/Dmowskiego
Sulejowska /Tkacka
Rakowska /Zimna
Wojska Polskiego / Kostromska
Topolowa /Rolnicza
Żeromskiego/Stodolniana
Wronia/Sikorek Dmowskiego /Iwaszkiewicza
Nowowiejska/Łódzka
Pasaż Karola Rudowskiego /Sienkiewicza Słowackiego /Paderewskiego
Kostromska/Słowackiego
Łódzka /Topolowa
Księdza Piotra Ściegiennego /Garbarska
Roosevelta /Próchnika skrzyżowanie Broniewskiego/Działkowa
Komentarze 36
17.12.2022 07:39
No tak, Panie Stefan, najlepiej w dyby wszystkich i pod publiczny lincz. O awarie prądu nikt nikogo nie oskarża, o awarie syren wielka wrzawa, mimo, że obie awarie najprawdopodobniej idą w parze. Siedzicie w tych swoich mieszkankach, czytacie te wiadomości i tylko kminicie kogo by tutaj dzisiaj obsmarować, za nudny dzień bez rzucenia mięchem. Wyły syreny, przestały wyć, nie rozumiem problemu i całej tej fali nienawiści.
15.12.2022 13:54
A ja już mogę wyjść z piwnicy? Choć tu ciepło. Rura dupła może o to wyła. A swoją drogą w tym momencie to ktoś powinien beknąć za to, jak potem ufać takim ostrzeżeniom
15.12.2022 10:19
Po dwóch godzinach nieustannego wycia syren ktoś odnalazł w końcu stycznik i rozłączył zasilanie syren.
15.12.2022 09:54
no i kto jest za to odpowiedzialny na tej wsi ze syreny wyły bez przerwy półtorej godziny?
ktos za to odpowie czy poprostu przejdziemy do porzadku dziennego jakby nic sie nie stało?
smiech na stali tylko w tym "miasteczku" takie cuda
15.12.2022 09:21
Kto z związku z powyższym wyleciał dzisiaj z roboty ?